SMS’omaniaczka wpadła do studzienki ściekowej… xD
SMS’omaniaczka wpadła do studzienki ściekowej… xD
News rodem z Faktu! 15 latka idąc ulicą i pisząc SMS’a wpadła do otwartej studzienki ściekowej! Oto jak niebezpieczne może być SMSowanie i nie zwracanie uwagi na otoczenie. Całe wydarzenie miało miejsce w USA, a dokładnie na Staten Island. Dziewczynka po poprostu pisała i nie zauważyła, że robotnicy pozostawili studzienkę otwartą, bez zabezpieczenia. Tych, którzy spodziewają się krwawego zakończenia opowieści (np. hordy wyżerających mózgi zombiaków, które zwabione zapachem świeżego mięska zaczęły wychodzić z kanałów) muszę rozczarować. Nastolatce nic się nie stało, poza tym, że najadła się strachu, nabawiła się kilku obtarć i straciła jednego buta. I niewątpliwie nauczyła się, aby nie SMSować na ulicy.A tak zupełnie z innej beczki - popatrzcie jak łatwo stać się medialną gwiazdą - wystarczy tę o patrząc w telefon wpaść w kanał, aby pisali o Tobie za oceanem. :-D
To Trzeba Mieć łeb Jak Sklep ale pułek brak :-D
To Trzeba Mieć łeb Jak Sklep ale pułek brak :-D
Re: SMS’omaniaczka wpadła do studzienki ściekowej… xD
Nie no biedna buta zgubila buhahahah D : :D D xD xD
Re: SMS’omaniaczka wpadła do studzienki ściekowej… xD
hahaha. ; d Świetnie ; d
-
- Nowicjusz
- Posty: 22
- Rejestracja: 26 sty 2009, 21:30
Re: SMS’omaniaczka wpadła do studzienki ściekowej… xD
hehe ja tam zawsze pisze ale nigdy takiego przypadku nie miałem. ;P
Re: SMS’omaniaczka wpadła do studzienki ściekowej… xD
hehe ja kiedys weszlam w slup heheh:p:p:p:p
Re: SMS’omaniaczka wpadła do studzienki ściekowej… xD
sms-owanie uzależnia i to jest dobry przykład hehe
Re: SMS’omaniaczka wpadła do studzienki ściekowej… xD
hehehhehe dobbre
Re: SMS’omaniaczka wpadła do studzienki ściekowej… xD
ejj no ja pierdyknąłem w słup bo nie zauważyłem