Podejrzewam, że czegoś takiego nie spodziewał się nawet sam David Guetta. Jeden z najpopularniejszych przedstawicieli świata muzyki klubowej, najwyżej notowany housowy DJ w plebiscycie DJ MAG TOP 100 DJs, od kilku tygodni jest najlepiej sprzedającym się wykonawcą na świecie w ogóle! To z całą pewnością największy sukces komercyjny muzyki house w historii, wydarzenie bez precedensu. Rzućcie okiem na notowanie najchętniej kupowanych singli na planecie:
WORLD SINGLES CHART
01. Black Eyed Peas – I Gotta Feeling (produced by David Guetta)
02. Pitbull – I Know You Want Me
03. David Guetta & Akon – Sexy Bitch
04. David Guetta & Kelly Rowland – When Love Takes Over
05. Shakira – She Wolf
[/align]
Dawno nie było tak wielkiego sukcesu jednego wykonawcy, żeby w pierwszej czwórce miał aż trzy produkcje! Jak kiedyś The Beatles, albo Elvis Presley. Guetta ma powody do świętowania, podobnie jak jego współpracownik Joachim Garraud, który podobno komponuje i produkuje za Davida (sam mi tak powiedział w Kołobrzegu : ). Swoją drogą ciekawe, że wszystkie pięć numerów w TOP 5, łącznie z electroclashową Shakirą, to kawałki taneczne.
[align=center][/align]
Poza sukcesami na liście singli (opłaciło się zaprosić do śpiewania amerykańskie gwiazdy Kelly Rowland i Akona), doskonale też sprzedaje się ostatni album Guetty „One Love”, który w zeszłym tygodniu zadebiutował od razu na drugim miejscu brytyjskiej listy przebojów, a w aktualnym zestawieniu najlepiej sprzedających się albumów na świecie, jest to nowość na miejscu szóstym. Już teraz więc wiadomo, że najnowszy album Guetty to jedna z najpopularniejszych tanecznych płyt w historii…
