gdyby takie coś montowali każdemu skoczkowi i miałbym skakać to sędziowie nie mieliby problemu z oceną długości potencjalnego skoku - wystarczyłoby zmierzyć długość brązowej smugi ciągnącej się od belki startowej, a zakończonej czerwoną plamą w miejscu lądowania...
gdyby takie coś montowali każdemu skoczkowi i miałbym skakać to sędziowie nie mieliby problemu z oceną długości potencjalnego skoku - wystarczyłoby zmierzyć długość brązowej smugi ciągnącej się od belki startowej, a zakończonej czerwoną plamą w miejscu lądowania...
to fakt.......moj skok wyglądalby bardzo podobnie jak twoj