Droga krzyżowa każdego penisa
Pytanie do wszystkich z penisami – czy was też czasami wkurza bycie facetem?
Ja czasami myślę sobie, że gdybym nie lubił swojego ptaszka, to już dawno obciąłbym go sekatorem i rzucił na pożarcie bezpańskim psom. Kobiety nie zdają sobie sprawy, jak dużo trzeba wycierpieć dla tego kawałka mięsa i dwóch wesołych jajek pod spodem.
Zaczyna się rano. Budzę się, rozciągam, a trochę pod pępkiem jest ktoś, kto wstał już dawno – poranny drąg.
Operacja Poranny Drąg
Wiecie, o co chodzi. Ptak jest wtedy tak sztywny, że z powodzeniem mógłby robić za dyszel od wozu. Nie da się spać na brzuchu, a na dodatek ciśnie Cię na szczanie. Wstajesz więc, biegniesz do kibla, a po drodze spotykasz połowę domowników, których trzeba dyskretnie ominąć.
Docierasz do kibla i myślisz, że to koniec problemów? Tak cwaniaku? To weź spróbuj się estetycznie wyszczać napiętym fiutem. Kobiety nie wiedzą pewnie w czym tkwi problem, ale mogą to sobie zobrazować wykonując pewne doświadczenie:
» Napełnijcie usta wodą, tylko do oporu
» Wsadźcie słomkę w gębę (od jakiegoś soczku)
» Postawcie na podłodze kubek
» Odejdźcie od niego na jakieś 20 cm
» Ściśnijcie słomkę w połowie palcem wskazującym i kciukiem
» Z całej siły wyplujcie wodę przez słomkę trafiając do kubka
Idę o stówę, że na początku woda leciała wszędzie, ale nie do kubka. Dopiero pod koniec, kiedy ciśnienie w ustach było mniejsze, coś tam do niego wleciało. Wyobraźcie sobie, że dla faceta poranne sikanie jest jak strzelanie wodą do kubka, tylko, że my musimy zrobić to bezbłędnie.
Teoria chaosu
Dla kobiet majtki, to majtki. Dla faceta majtki, to jak rozbrojenie bomby dla sapera – jeden niewłaściwy ruch i BUM!
Na pewno nie raz wam się to zdarzyło panowie – chcecie się odlać, rozpinacie rozporek, chwytacie kciukiem za gumkę od slipów, żeby je zsunąć, a ta zeskakuję z palca i strzela w twoje jaja, by chwilę potem całe ciało przeszyła nić nieopisanego bólu.
Uwierzcie drogie panie. Jądra u faceta, to jak nerw w zębie. Nawet lekkie uderzenie jest odbierane przez mózg jako uderzenie młotkiem. Czysta Teoria Chaosu, motyla i tornado.
Chcesz poczuć ten ból? Zgnieć sobie łechtaczkę kombinerkami.
Kropelki nadziei
Facet odleję się nawet na sufit i to bez zbędnego kombinowania. Kobieta musi ustawić się od poziomicy, kątomierza i wiatromierza, żeby się nie ochlapać, a potem dokładnie osuszyć waginę. Najlepiej suszarką.
Facet ostatnich drobinek moczu pozbywa się poprzez “strzepanie” ich z koniuszka penisa. Czasami jest jednak tak, że chociażby tłukło się ptakiem o ścianę, w celu wytrącenia wszystkiego, to i tak w gacie poleci kilka kropel. Nie daj Bóg, jak gumka od majtek przygniotła żyłkę pod penisem. Ty naciągasz gacie, gumka nie trzyma, a z ptaka zaczyna cieknąć Wisła.
Ugryzienie piranii
Spodnie z zamkiem. Mogę tylko strzelać, że wszystkie brzydkie wyraz na świecie wymyślili faceci, których moszna została zazębiona w rozporku.
Zrozumcie drogie panie, że poganianie mężczyzny w trakcie, gdy on sika, nie należy do najlepszych pomysłów. Ryzykujemy wtedy podwójnym bólem, bo najpierw sobie przycinamy, a potem trzeba to uwolnić z przycięcia.
Chcecie poczuć, to co my? Potraktujcie swojego sutka zszywaczem.
Przepływające jądro
My, mężczyźni, nie zawsze chodzimy w majtkach. Czasami wolimy bokserki, bo stanowią luźniejsze otoczenie. Z bokserkami jest jednak tak, że jajka wpadają sobie w którą nogawkę im pasuję, a takie zachowanie włącza czerwoną kontrolkę. Dlaczego?
Siedzi sobie facet na krześle, założył nogę na nogę i tak sobie siedzi dalej. W końcu jednak przychodzi ochota na zmianę nóg, a wtedy biada nieostrożnym! Poczują ból ̶p rzepływającego jądra”!
Na czym to polega? Bokserki nie stoją w niczym na przeszkodzie temu, aby szew spodni oddzielił dwa jajka. W trakcie przekładania nogi, naturalną siłą rzeczy, jądro przepływa do drugiego przeciskając się pod szwem. To naprawdę niemiłe uczucie.
Chcesz je poczuć? Przeciśnij łechtaczkę przez dziurkę w guziku.
Czasami naprawdę wolałbym być kobietą. Nie dość, że mają luksus bycia lesbijkami, to mają fajne cycki i narządy intymne, które otrzymują pięć gwiazdek w testach uderzeniowych. Chyba, że jest inaczej?
Nie wstydźcie się i poprawcie mnie, drogie panie…
Ja tym czasem wypcham mosznę watą i owinę członka folią bąbelkową. Ot tak, na wszelki wypadek.
D
Droga krzyżowa każdego penisa! +18
Re: Droga krzyżowa każdego penisa! +18
Jakie to zyciowe...
Ja jeszcze bym pare dodal ale pomine to juz
Dobre dobre
Ja jeszcze bym pare dodal ale pomine to juz
Dobre dobre
Re: Droga krzyżowa każdego penisa! +18
Leżę Po prostu geniusz z życia wzięty... brrr... :-D
- CooperMaster
- Ekspert
- Posty: 2573
- Rejestracja: 02 sty 2010, 12:52
Re: Droga krzyżowa każdego penisa! +18
nic dodać nic ująć,życie faceta nie jest usłane różami
Re: Droga krzyżowa każdego penisa! +18
Haha prawda z życia wzięta
Re: Droga krzyżowa każdego penisa! +18
Romek sam to wymyśliłeś czy w bravo girl przeczytałeś? ale co racja to racja jakby nie było
Re: Droga krzyżowa każdego penisa! +18
bravo girl hahahah;d
genialne w prostocie
genialne w prostocie