Smutna Historia dwóch kotów....

Zbiór zakładanych tematów i postów ważnych kiedyś, tu trafiają tematy nieaktualne i przedawnione.
Awatar użytkownika
Zegar
Ekspert
Posty: 6984
Rejestracja: 21 sty 2008, 21:25

Smutna Historia dwóch kotów....

Post autor: Zegar »

"Dwa bezpańskie koty sfilmowane na ulicy w Turcji. Jeden z nich był potrącony przez samochód a drugi usiłuje go reanimować. Choć niektórzy próbowali mu pomóc, biały kot nikomu nie pozwolił się zbliżyć, chciał sam przeprowadzić reanimacje. Niestety, ta historia kończy się smutno."

Kod: Zaznacz cały

http://www.youtube.com/watch?v=GAaH_HlUD68&feature=player_embedded#
!

Ja sie prawie popłakałem....
robert005

Re: Smutna Historia dwóch kotów....

Post autor: robert005 »

Ta potrącona to kotka a ten co ją niby reanimował to samiec. W pewnej chwili do akcji reanimacyjnej wkraczają biodra kota więc to ratowanie życia nie jest, tylko kocia nekrofilia :) Tak więc otrzyjcie łzy bo kotek po prostu chciał sobie podymać póki jeszcze ciepła była ;)
Awatar użytkownika
Sianek
Specjalista
Posty: 1407
Rejestracja: 20 sie 2009, 13:53

Re: Smutna Historia dwóch kotów....

Post autor: Sianek »

ja tam dymania nie widziałem a;e dalej uważam że koty to bezużyteczne i panoszące się w brudzie zwierzęta
Awatar użytkownika
zas19745
Weteran
Posty: 845
Rejestracja: 04 paź 2007, 07:01

Re: Smutna Historia dwóch kotów....

Post autor: zas19745 »

przynajmniej tego nieżywego kotka ktoś zabrał.. u nas by leżał aż by go robactwo zeżarło :/
Awatar użytkownika
KOT ANDRZEJ
Specjalista
Posty: 1327
Rejestracja: 12 sie 2007, 00:03

Re: Smutna Historia dwóch kotów....

Post autor: KOT ANDRZEJ »

sianek? widzisz co piszesz. ja nigdy nie mialem kota, same psy. mialem 3 lae zdechly mi na nosowke czy cos. i wtedy przyszedl taki jeden maly, bialy kot. bylo widac ze kilka dni nic nie jadl i co ja mialem z nim zrobic? a ty co bys zrobil? nawet jesc bys mu nie dal?
Awatar użytkownika
masak (Jestem Hardkorem)
Specjalista
Posty: 1728
Rejestracja: 09 mar 2006, 15:50

Re: Smutna Historia dwóch kotów....

Post autor: masak (Jestem Hardkorem) »

Sianek by go pewnie sam zjadł :p
Awatar użytkownika
KOT ANDRZEJ
Specjalista
Posty: 1327
Rejestracja: 12 sie 2007, 00:03

Re: Smutna Historia dwóch kotów....

Post autor: KOT ANDRZEJ »

zapomnialem dodac ze chyba racje ma robert : ) moze to wygladac inaczej ale jednak kotu chyba o to chodzi.
Awatar użytkownika
Cj Ex3
Ekspert
Posty: 3606
Rejestracja: 13 lip 2008, 21:39

Re: Smutna Historia dwóch kotów....

Post autor: Cj Ex3 »

robert005 pisze:Tak więc otrzyjcie łzy bo kotek po prostu chciał sobie podymać póki jeszcze ciepła była ;)
O ja pier*ole xD
Awatar użytkownika
KemoT
Użytkownik
Posty: 204
Rejestracja: 12 cze 2010, 17:02

Re: Smutna Historia dwóch kotów....

Post autor: KemoT »

Biedne koty :( Szkoda ich trochę. Mi tez kota potrącił samochód.
A niektórym to się wszystko kojarzy z jednym.

Piękne to było. Nie widziałem dymania, ale czułość między tymi kotami. Ten drugi po prostu kochał. Jak już widział, że nie ta kotka nie żyje, to położył się obok i zamykał oczy. Trochę, jakby płakał...
ODPOWIEDZ