) w którym leci przez moment muzyka której nie potrafię określić a która wyjątkowo mi się spodobała. po jej usłyszeniu natychmiastowo gałkę od głośności dałem na maxa w prawo po czym na moim ciele zaczęły pojawiać się tzw. ciarki które pojawiają się również np. gdy jest nam zimno bądź jesteśmy ostro czymś podjarani. mi zimno nie było. oto ta muzyczka:
teraz mojej pytanie - jak się nazywa ten gatunek muzyczny, jak się nazywają artyści co grają takie bądź podobne brzmienia?
bardzo mi zależy na tym by do tego dotrzeć. moje uszy już domagają się kolejnej dawki tej cudownej muzyki więc proszę was o pomoc. jeżeli ktoś coś wie niech pisze.
pozdrawiam serdecznie muzykoholików
Według mnie to nie jest gatunek muzyczny bo skoro był to krótki wycinek nutki więc jakaś fantazja muzyczna zadziałała
A takie klimaty to czasami występują w: Dubstep(rzadko) Rap
Musisz trochę poszukać na forum a coś na pewno przykuje twoją uwagę
sweeney, dzięki za wskazanie konkretnej nutki. kawałek jest świetny, chociaż muszę przyznać, że bardziej podoba mi się te 20 sekundowe wcięcie w kawałku JWP . kliknął bym "lubię to" ale nie mogę bo mam jakieś ograniczenia, wybacz :/
ciekawi mnie jednak czy są jacyś współcześni artyści tworzący taką "pogodną, żywą" muzykę. trochę mi to przypomina brzmienia g-funkowe ale.. to jednak chyba nie jest to. może ktoś ma jeszcze jakieś wskazówki? byłbym dozgonnie wdzięczny. pozdrawiam