Muzikum.pl

Mark Simz vs Aerofoil - Lost In NY (Original Mix)
Enjoy

Słuchając tej piosenki mam pełno myśli które jednocześnie zachwycają mnie muzyką oraz motywują że jestem taki mały wobec tej melodii
Istna magia - jeżeli istnieje to napewno jest ona progresywna i występuje w utworach tego pokroju.
Droga tej melodii nie kończy się w naszym mózgu ale wędruje również do tzw serca czyli naszej duszy. I co najważniejsze do duszy nie trafia ona przez mózg jednakże jest kierowana bezpośrednio.
Słuchając jej po raz pierwszy mało się nie popłakałem . Mogę to porównać z filmem Pasja - budzi tak wiele emocji że nie chcę już tego oglądać bo się boje co będzie po moim grzesznym życiu . Jednakże tej piosenki mogę słuchać non stop i od pierwszej jej nuty na pewno zapisze się w moim sercu i mózgu ( i oczywiściu na dysku w zapisie cyfrowym ) .

Te słowa to i tak mało w porównaniu do złożoności tej piosenki podczas której robienia autor musiał dodać elementy z jakiejś magicznej wtyczki której charakterystykę nie da się opisać falowo bo trafia w sam środek duszy.

Jak Cię spotkam masz u mnie flachę bo taki marny thx to za mało

no robi bałagan w główce thx

Tak jak napisał sianek - są kawałki, które na prawdę trafiają do naszego środeczka, które pozostają tam na długi czas i wywierają burzę emocji. Jednak ten kawałek nic takiego u mnie nie wywołał niestety. Póki co ssam kawałek, bo zapewne zagości na mojej playliście