Nie w moim stylu, jednak wydaje mi się, że jest dobrze jak na taki gatunek. Ten swingowany synth zdecydowanie nie pasuje IMO. Dla mnie cały utwór jest monotonny, ale dobór barw masz dobry. Wzmocniłbym odrobinę stopę i bas, podbiłbym trochę górę, ono jakieś 2-3 decybele. Break w piątej minucie jest całkiem przyzwoity, ale przydałoby się trochę przestrzeni - może jakiś pad w tle? Pod koniec dałbym stopniowe wyciszenie.
To tylko ja i moje przemyślenia z mojego punktu widzenia; ja używam więcej instrumentów, więcej efektów, więcej wszystkiego, a tutaj jest minimalizm.
Ogólnie jest całkiem dobrze. Utwór mi się spodobał, mimo, że trochę nudą zalatywał.
Jakby koncowki tego synthu bys pozmienial. Rozne sekwencje. To by ciekawa wiertarka wyszla. Myslalem ze bardziej jebnie. A tu klimat kolyske zrobil. Co do przestrzeni. Dobrze wszystko rozlozyles. No ale brakuje tu dobrego klimatu. Dobrze operujesz efektami ale nie zmienia niestety faktu
no electro przednie wydobywasz prawdziwe korzenie brzmien.. niezle wokaler zadaje i w odpowiednim tonie . spoko jest tylko koniec sie zacina tak bez sensu walnij tam cos zamiast tego syczenia