Napewno wtajemniczeni pamiętają hit tiesto - adagio for strings. Teraz tiesto to komercyjny oprych a nie każdy wie o tym że fragment melodi z tamtego kawałka pochodzi z utworu muzyki klasycznej którego autorem jest Samuel Barber.A to moja pierwsza amatorska próba remixu waśnie tego kawałka Od marca cały czas ucze się tworzyć i remixować więc litośći oczywiście kawałek nie bedzie brzmieć tak jak tych wielkich ale myśle że z czasem każdy kolejny bedzie coraz lepszy
Skusiłem się, mimo że nie było zippy. No i to czego się w sumie spodziewałem:
Sucho strasznie. Nie bój się reeverbów. Arp za ciemny od wejścia, później jakiś vengeance'owy kick tam słyszałem i to tyle z "dobroci". Ogólnie polecam tutoriale, zapas wtyczek z działu "Producentów" na forum i dużo pracy. Nie zrażaj się do tego, efekty przyjdą z czasem.
Ale wybacz, że sobię pozwolę na jeden tekścik:
"Ta gitara to chyba na kocich wąsach robiona" ; D
Nie no każdy z nas kiedyś zaczynał, nie odbierz tego źle. Ja do tej pory świecę taką biedą techniczną, że szkoda gadać.