nio...
łykam w ciemno...
po dłuższej nieobecności
edit: po odsłuchaniu... parokrotnym... ALARM jak dla mnie numer 1 ale cały album zaje sie słucha.... Polecam !!!!!!!
Closterkeller – Bordeaux 2011
Re: Closterkeller – Bordeaux 2011
Heh ano po dłuższej nieobecności.
Pozdrawiam i zapraszam.8~t8~t8~t:evil::evil:
Pozdrawiam i zapraszam.8~t8~t8~t:evil::evil: