bez kitu, klimatu wojennego tu nie ma. Bardziej mi się to kojarzy z jakimś zmysłowym przeżyciem(idiotyczne określenie wiem). To co najbardziej wpadło mi w ucho to perka. Prezentuje się bardzo dobrze, reszcie też nie można nic zarzucić.
wojenne z klimatu jest zdjęcie.
Jest to zdjęcie zrobione przez żołnierza podczas desantu na plaże w Normandii. 95% żołnierzy na tym zdjęciu nie dotarła żywo do pierwszej wydmy .
Min film Szeregowiec Ryan dotyczy tego czasu i tej kampani. Kampanii niezwykle śmiałej i ryzykownej, która zakończyła II wojnę światową.
Pozdrawiam.
edit .To zdjęcie kojarzy mi się z klimatem kawałka, dlatego napisałem o klimacie wojennym ( i teraz tego żałuję ).
Całkiem przyjemne, trochę sztampowo, przypomina mi to typowy polski chillout, w tym kraju większość producentów tego gatunku klepie właśnie takie podobne do siebie kawałki, ułożenia perkusji i instrumenty oraz aranż zazwyczaj są BARDZO do siebie podobne. Wokal daj ciszej + w drugiej części brass zagłusza niektóre elementy prawie całkowicie. Jedyne co mi się bardzo spodobało to ten lfo'd sine, który nadaje całkiem ciekawego klimatu.
Edit: Będę miał oko na Twoje przyszłe kawałki. Zobaczymy co z tego wyrośnie.
thx
Jest to jedna z pierwszych moich produkcji. Bardziej skupiałem się na poprawności i stronie technicznej ( mastering , EQ , kompresja równoległa itp).
Następne postaram się nagrać coś z zupełnie innej beczki.
Pozdrawiam.