Na początku rewolucji nie było. W tym fortepianie lub padzie za duża była przerwa ale poźniej jak sie rozkreciło - nono
Przyjemny i dobry na uspokojenie
Jak jest ten break co gra pianko to dodaj tam jakiś fajny delikatny sawowy padzik to fajnie wypełni trochę te przerwy i od razu będzie to lepiej brzmieć. Bass by trzeba zmienić albo obciąć wysokie a podbić trochę niższe częstotliwości i sidechain nałożyć to fajnie się będzie uzupełniał z tym drugim dźwiękiem bo na razie trochę się gryzą. Reszta jest ok.
Nie moj gatunek muzyczny, ale powiem CI ze fajnie to chodzi Tak jak juz kolega wyzej napisal - ta pusta przestrzen w tym "break`u" troszeczke psuje caly klimat - kawalek gubi zalazek profesjonalizmu i wieje od niego pustka w tym miejscu. Taka mala kosmetyka w postaci czegos w tle co zapelni ta przestrzen napewno wiele zmieni. Do tego dochodza pusty poczatek i koniec - pierwsze i ostatnie 15 sekund utworu. Przydaloby sie tutaj wlasnie kilka kwestii tego typu rozwinac. Tzn dodac nieco dzwiekow i wypelnic te luki. Tak pozatym caly numer na plus. Troche urozmaicic i bedzie kolorowo.
obowiazkowo dorzuc jakiegos pada w breaku przy tym piano bo zbyt pusto . piano ma fajnie dobrane tonacje na skoczny numer ja bym jeszcze polecil dorzucic do glownego motywu jakis pluck lub key'a zeby urozmaicic numer . ogolnie jest oky ale trzeba podkrecic co nie co
Patrzałem jak to gra z jakimś padem i powiem wam - macie racje , niestety nutke już przecież upnąłem :( . Dzięki za rady , przy następnej produkcji na pewno będzie lepiej