Pare dźwięków w melodii na początku trochę fałszuje. Drop to mnie przeniósł w jakiś inny wymiar, hardcore/IDM jakiś Ogólnie kawałek jest niesamowicie dziwny, house to to nie jest
w sensie że melodia nie współgra z tym co mam w lewej ręce? gram tam głównie akordy molowe mi się wydawało czysto, ale może ucho już mi się przyzwyczaiło do fałszu
heeh, czyli co, nie wpasowałem się w obecne trendy muzyczne?
Nie oceniam tego czy się wpasowałeś czy nie, bo ja słucham różnej muzyki więc nic nie jest mi obce . Nie mówię, że to jest złe tylko... nigdy nic podobnego nie słyszałem, może jakbyś to ubrał w ładniejsze dźwięki to byłoby ekstra No właśnie, jedna nutka Ci nie pasuje do tych akordów.
Faktycznie w tym początku coś tam jakby fałszowało, może i nie fałszuje ale na pewno nie brzmi ładnie i płynnie, wystarczy niektóre nutki w innej tonacji ułożyć i będzie git. Drop to faktycznie troche taki dziwny, wydaje mi sie że jakbyś ułożył perke taką ala house' ową to brzmiało by lepiej.
Za lyse piano, zapewne z nexusa, poznaje po brzmieniu.
Po drugie tak FX nie zalatwisz sprawy w dropie. Sa lepszym dodatkiem do urozmaicenia go.
Bass nie ma mocy, stopa gdzies zniknela
Mix ogolnie tez nie dopracowany
Kawalek nie ma potencjalu jak dla mnie.
nom te piano za suche i sztywne ^^
DROP to taki zniekształcony jak te z Big Room House co ostatnio popularne sie zrobiły
żeby cos tu zmienic trzeba zaczac od poczatku