Musze wreszcie to rzucić. Siedzi u mnie na kompie już mega długi czas a nie mam siły z tym robić .
Wiem iż ma to mały sens i mega słabe przejścia z którymi zawsze mam problem, ale to moja stara autorka więc chciałem sie podzielić
Po prostu tak dawniej TWORZYŁEM!
Za bardzo nie wiem jak to ocenić bo jak to napisałeś to numer który zrobiłeś dawno temu, a teraz prezentujesz pewnie trochę inny poziom niż słychać w tym kawałku. jak robisz jakąś nutkę to skończ i zapodaj, chętnie posłucham i skomentuje.
Sam poczatek to Chip z sytrusa czy jakos tak sie ta barwa nazywa. Ogolnie caly kawalek to jedna wielka MONOTONIA! Ten zapetlony Chip zakrywa cale tlo - strasznie mnie to drazni. Poprostu nie ma sie ochoty dluzej tego sluchac. Zastanawiam sie jaki jest cel autora w tworzeniu czegos tak prostego i bez przyslowiowych "rak i nog"? To co tu pokazales nie ma absolutnie wiekszego sensu...