Ogólnie jest dobrze poza małymi błędami. Nie słychać kicka nadającego kawałkowi mocy, ten dźwięk jakby fletu nie brzmi za ciekawie,bass można by poprawić. O ile melodia nie jest z jakiegoś syfu jak Vipzone itp, to stawiam 8/10.
No nie Spoxer teraz to z przykrością stwierdzam że się ośmieszyłeś. Może i nie Twój styl ale popatrz na to subiektywnie. I wg mnie to nie jest nawet odrobina Electro. Bardziej Dance hehe... mogę się mylić. Ale widać że kolo ma już spore pojęcie. Potrafiłbyś zrobić dobre electro... hmm... ja myślę że dałbyś radę. Chętnie nawiążę z Tobą współpracę na wspólny wałek... Jeżeli chcesz no i czy Twoje ego pozwoli na taki czyn. Odezwij się na gg...
Przechodząc do wałka...
Jak najbardziej technika opanowana: mix i master są na przyzwoitym poziomie. Ogólnie nie mam zastrzeżeń. Ciekawi mnie tylko Twój staż w FL'u. Jak długo pracujesz no i co już osiągnąłeś.
Skoro tak uważacie... Ale dla mnie ten dźwięk jakby "fletu" wydaję się dosyć śmieszny. Po drugie ja w "wałkach" oceniam głównie sam pomysł, który nie jest tu zbyt oryginalny. Na przykład: lead, który słyszę w tle brzmi jak ten używany przez East Clubbers to od razu zaleciało mi vipzonem, bardzo podobny styl słyszałem w produkcjach K-Tronica. Poza tym myślę, że 8/10 to dość wysoka ocena ze względu na to, że to nie jest najlepszy kawałek MacFly'a...