przesluchalam calosc release;a bo zwykle sprawdzam all wersji jesli mi sie spodoba motyw , pierwsze wrazenie takie ze orginal ma za szybkie tempo do lini melodycznej na pianinie jaka sie przewija przez calosc numeru , spokojniejsza wersja Moonrush rmx wydawala mi sie stosunkowo lepsza na poczatku ale dosc szybko przewinelam na odsluchu , drugi odsluch Orginalu juz wszystko wyjasnil , tempo pasuje mimo poczatkowego sceptycyzmu , podoba mi sie mroczny motyw wygyrwany na piano , staje sie w dalszej czesci dosc klasyczny ale dzieki temu jest orginalny , dzieki za namiary - Orginalna wersja tech transowa wypada najlepiej a calosci relka chociaz nadal czuje maly niedosyt