Na początku powiem od razu, że bardzo fajny utworek i dobry, nawet zaryzykuje stwierdzenie, że bardzo dobry technicznie!
A teraz do rzeczy: Kick bardzo już znany, ten dźwięk jest często słyszany w wielu klubowych kawałkach ale tutaj dobrany w sam raz, Clap spoko, dobrze współgra z Kickiem, fajnie ułożona linia melodyczna i bardzo dobry lead (czyżby to TomBells tylko w nieco wyższym tonie?
) W refrenie też fajna melodia tylko miałem wrażenie, że nieco "rozjechał" się dźwięk przy 58 sek., ale potem już się stabilizuje. Wokal bardzo dobrze "spłaszczony" w utworze, dobrze ułożony między linie melo - głośność wokalu odpowiednia.
A teraz do czego mogę się przyczepić
:
1. Nie, że mnie to denerwuje ale kurde ludzie! Nie macie już pomysłów na rozpoczęcie swojego kawałka? Cały czas ten sam efekt na początku i na końcu, jak np: prawie w każdej produkcji DJ Krzyk'a czy Cortez'a B. Wymyślcie coś innego niż tylko to i efekt echa!
2. Przy kilkakrotnym słuchaniu Twego kawałka zawiewa monotonią, pierwszy raz było spoko ale potem już oczekujesz czegoś więcej a nie cały czas to samo i samo i tak w kółko.
Ale ogólnie spoko kawałek, lecz po kilkakrotnym słuchaniu czuć monotonnie
Pozdrawiam!