Hmmm... Powiem krotko o tym utworze, sprawił mi mase trudnosci a to przez to ze jestem w fazie bez weny Dlatego czasami mysle ze Porazka z tego ale coz, cos jednak w nim jest wiec ocencie
Od momentu deep reflections zrobiłeś mega postępy.Ładna perkusja,ogółem brzmi wszystko ładnie,pianinko eleganckie.Wstęp jakoś mnie nie ujął za specjalnie,ale basik ładnie wypełnia wałeczek i wszystko puka,od 3;20 mniej więcej dzwięki przypominają mi pegazusa.Ogółem to nie jest najlepsza produkcja od ciebie,ale tak jest z weną raz jest raz nie ma.Wydaje mi sie też,że ten właśnie pegazusowaty lead deko sie spóznia.Pozdro