20 czerwca, godzina 23:19. Nie mając nic do roboty przy komputerze, więc otwieram FL'a i bez żadnego pomysłu na nowy utwór szukam przypadkowych brzmień. Spodobało mi się jedno z nich... No i się zaczęło. Powstaje utwór o tytule No Moons. I dosyć szybko mi idzie. Czuję, że to jedna z moich "wielkich" produkcji. Planowana długość to około 9.5 minuty.
Do połowy siódmej minuty zamierzam poprowadzić psytransopodobny klimat, potem ambientowy break, z powrotem chillout i powolutku kończyć utwór.
Na chwilę obecną serwuję Wam niecałe 5 minut utworu. Proszę o sugestie techniczne i aranżacyjne.
ciekawy plan na track, ja bym pozniej jeszcze doprowadzil track do spokojniejszego momentu i wprowadzil piano jakies spokojne a zarazem mroczne + domieszka elektroniki... tak aby umysl odpoczal od tych dzwiekow psy... a potem pomowil jakis fragment z psy/ambient ale nie tak nagle tylko stopniowo.. tak aby sie zmiescic w tych 10min.