To ja może napiszę tylko to, co mi się nie podoba.
Bas. Jest okropny. Przede wszystkim brzmienie.
Stopa. Praktycznie jej nie ma.
Synth z 0
:45. Fałszuje, dokładnie te dwie nuty z 0
:45.
Arp z początku. Niby jest niezły, ale po dłuższym czasie robi się mocno irytujący.
Wokal. Fałszuje i w ogóle nie ma synchronizacji.
Synth z 2
:34. Brzmienie ma okropne; chociaż trochę modulacji by się przydało. Poza tym jest za głośny, i potrzebuje trochę oddechu.
Perkusja. Niby jest niezła, ale w połowie utworu znika gdzieś z tyłu. Stanowi tło. Chyba, że tak ma być, ale wątpię.
Aranż. Przez prawie siedem minut idzie ten sam motyw, bez żadnych urozmaiceń czy nawet podziału na zwrotki i refreny.
Podsumowując - przez niemal siedem minut zmuszony byłem słuchać tego samego motywu, nieciekawych brzmień i, że tak powiem wprost, uszoje**ych efektów. Jak dla mnie 2/10. Ale tutaj informacja - nie lubię takiej muzyki, więc nie bierz tej opinii do serca. Jednak jeśli chodzi o technikę i aranżację to wiele jest do poprawy.