Ciekawy początek, te pstryczki powinny wchodzić później, a w 0
:16 już bas. Zapowiada mi się tutaj jakiś niezły psytrance. Fajne wejście bębnami, szkoda że to tylko chwila, bo klapa prawie nie słychać. 1
:06 - dawaj tutaj talerze jakieś. Na melodii przydałyby się jakieś wariacje, takie coś jak w numerze Ott - The Queen of All Everything. Potem się robi totalna vixa, zmień toooooooo
Przyspiesz tempo i zrób z tego jakiś psytrans, widzę tutaj sporo potencjału
Chętnie wziąłbym się za ten numer.
7/10, jest potencjał.