ha ha
Wokal mnie po prostu tak rozbawił, że ciężko coś napisać...
wrrrrrrr.... aż ciarki przeszły po plecach
Ale rozumiem, że cover więc nie wymagajmy cudów, choć brzmi komicznie w porównaniu do oryginału.
Ja jestem zdania, że gówna bata nie ukręcisz... więc choćby nie wiem jakie magiczne sztuczki byś tu zastosował i tak to się nie przyjmie z ze względu na ten wokal.
Niby technicznie całkiem nie źle, ale brakuje mi tu troszkę werwy... niby ten akordeon troszkę tam pomaga w tle, ale brak powera
Rób jak uważasz, ja osobiście bym paczkę z tym coverem wyrzucił jak najdalej i nie tracił czasu na ten projekt