No i jest. Jakiś czas temu zacząłem robić nutki z moimi najlepszymi kumplami czyli "Elkiem i Danielem".
Wiadomo, że początki są trudne więc wrzucam takie małe demo żebyście ocenili. Napisali co jest nie tak co trzeba poprawić i nad czym popracować .
Straszny chaos panuje w tym kawałku.
Na początku drogi polecam skupić się na brzmieniu jednej warstwy np basu i perkusji.
I niczego więcej.
Stopniowej rozbudowie basu drobnymi "tłowymi" smaczkami.
Jak słucham ostatnio radia RTL Groove ok godziny 24.
To dochodzę do wniosku, że można tą drogą można osiągnąć naprawdę niesamowite brzmienia.
Stworzyć nie nudzący utwór na wyłącznie jednym motywie.