projekt zaczęty w sobotę rano, spędziłem nad nim koło 5-6 godzin w przeciągu trzech dni. czyli jak zwykle - po długim czasie zastoju nowy kawałek gotowy w parę godzin. nietypowe metrum 7/4, jak zwykle u mnie dużo zabawy z dźwiękami, przeróżne glitche i takie tam będzie to pierwszy kawałek na moim drugim albumie The Last Moments Of Clarity.
Jakby nie było download'u to byłbyś zamordowany
Generalnie nie słucham owego gatunku, ale ten numer ma to coś co mnie wciągnęło.
Motyw w 2:40 ubóstwiam po prostu..
9/10, pozdrawiam i zapraszam do Siebie
Skomplikowana sprawa. Ten bass, mnie troche przygniata. Duzo zamieszania melodycznego. Niektore czastki, jakby wchodza zbyt nagle, ale ja, nie jestem ekspertem. Nuta jest w atmosferze, moze tylko dzis, ze mna, niekompatybilnej.