trochę próbuje odbijac od tego mroQ w inne strony,bo ile tych horrorowych sound'ów można dawać?
chaos jest bo robione 'pod wpływem', ale jak mówię uporządkuje te wszystkie sekwencje + dobrze z sensem polamie perkusje, więcej gliczowania niż hh się spodziewam.
może nieco dramatyzmu padami,wokal wywale[w sumie już to zrobilem], nowe talerze są, dałem inne piano ale coś mi nie brzmi pogliczowane... spinam dupsko i chociaż jedną rzeź na pół roku obiecałem sobie że skończę