W negatywnym sensie monotonnie jest.
za długo pierdzielisz się z perką, dodajesz po jednym dźwięku który nic nie wnosi w sumie do całości, bas wchodzi to jest zmulony i za słabo słyszalny, im dalej tym lepiej generalnie, ale uboho jak to arpegowate coś leci i cienkie haty.
posiedziałbym nad zmianą/obróbką wszelkich talerzy i innych mikrododatków do perki.
7,5/10