chyba za długo się to rozkręca jak na house, wg mnie. Do 2.02 tak mnie mamiło, że poczułem jakbym wpadł w trans. Pomyślałem sobie wtedy że to nie jest progressive house tylko progressive trance A od 4.20 to brzmi jak mroczny hardstyle w łagodnym wydaniu. Od strony technicznej nic mnie w tym utworku nie razi.
Przepraszam ale to intro jest okropne. Przejście też dziwne, snare za głośny. Drop niczym nie zaskakuje. 2:17 w tym momencie przewinąłem bo chyba nie byłbym w stanie przesłuchać całego tego fragmentu. Później drop brzmi troszeczkę lepiej z tym padem w tle. 4:22 znowu okropnie :/ 2/10 jak na razie. Poćwicz nad dopasowywaniem poszczególnych dźwięków w traczku względem głośności bo niektóre elementy ginął w całości.
zrozumialem kolega wyzej juz mi to w bardziej brutalny sposob napisal ale jak juz wczesniej wspominalem dopiero zaczynam mam napewno duzo do nauki i napewno nie raz zostane zbesztany z blotem ale staram sie jak moge wykorzystywac kazdy komentarz i dostosowywac sie do niego pamietam jak 1 utwor wrzucilem to bylo slabo z mixem wiec staralem sie to nadrobic przy kolejnym utworze i tak bedzie zawsze czyli jak najbardziej takie komentarze jak te tutaj sie przydadza i dadza takiego pozytywnego liscia w sensie chlopie wez sie w garsc i zrob to jak nalezy. Dzieki za komentarze i obiecuje sumiennie poprawic to w czym najgorzej mi idzie
NIkt nie ma zamiaru Cie mieszac z blotem, kazdy dostawal kopniaki na starcie, kto to wytrzymal i szedl do przodu wychodzi na ludzi (w sensie tworzenia muzyki) i tak jest zawsze