Nuta przejdzie, byłaby całkiem odprężająca gdyby nie perkusja - można by drumy wcisnąć lepiej w tło przyciszając, dodając reverb i w najgorszym przypadku chorus lub low-freq filter. Inne dźwięki ok. Natomiast jest jeden szkopuł:
Bass jest paskudny i fałszuje. Powiem więcej. Jest tak zje*any że o ku*wa i ch*j. Kompletnie nie pasuje do tonacji i reszty dźwięków. Ten efekt wejścia basu od 0.45 jest tak potworny, że puściłem go trzy razy pod rząd aby się upewnić, czy to okropieństwo to nie moja wyobraźnia. No i jakby się rozjezdżał (podobnie jak perkusja) ale to zależy od gustu już raczej.
Podsumowanie:
Nuta - bardzo dobrze.
Perkusja - trochę przyciszyć.
Bas i bassline - WYMIEŃ TO NATYCHMIAST!
Tyle ode mnie
![;-) ;)](./images/smilies/mruga.gif)