Nie podoba mi się barwa tego piania.
Mógłbyś poszukać czegoś ciekawszego.
Melodia jest bardzo dobra.
Ale sucha, trzeba ją urozmaicać.
Co któryś takt dodaj jakiegoś FX-a.
Narastający dźwięk w przejściu na pewno dodałby powera.
Jakieś zatrzymania, opuszczenia kicka też by się przydały.
Jest fajny szkielet na którym można zbudować fajny utwór.
Ma być opowieść, ruch, maksymalnie wysoki poziom.
Czekam na postępy.
biednie wysterowana "moc" ... sztampowe dzwieki,jakich nie chce mi sie sluchac... nie przekazuja one bowiem dokumentnie NICZEGO o autorze
cos w stylu: slysze track i pytam: kto zrobił - didżej ch*jwiejaki - cośtam [club mix] ... jest sens robienia jeszcze czegos co milion razy juz bylo przewałkowane przejedzone wyrzygane i kolejny raz strawione?
postaw no oryginalnosc
W pewnym sensie jest to oryginalne i inne...
Taki jest własnie komercyjna muzyka... Ma wpadać w ucho A czy zapamiętają taką czy inną ksywkę to nie ma znaczenia
Rób to co robisz do tej pory, a z biegiem czasu dojdziesz do takiego etapu, że wykreujesz własny i niepowtarzalny styl
bez urazy,ale malo komu ten "wlasny styl" udaje sie osiagnac na tyle wlasny, zeby po pierwszych taktach mozna bylo powiedziec ze to produkcja tego a nie innego kolesia. Chyba w tych komercjalach to tylko Bunhead'a odróżnię zawsze